🎉🎉🎉 AGENCJA DIGITAL ROKU 2024, WYRÓŻNIENIE “WYNIK NA MEDAL”🎉🎉🎉
Bing SEO czy warto pozycjonować się w Bing?
W dobie niemalże uniwersalnej dominacji Google, termin „wyszukiwarka internetowa” często bywa używany zamiennie z nazwą tego giganta. Niemniej jednak, pozostali gracze na tym rynku, tak jak Bing, kreują własną niszę, dostarczając unikatowe możliwości oraz stanowiąc cenne źródło ruchu na stronę. Pomimo że udział Binga w rynku wyszukiwarek nie dorównuje wszechobecnemu Google, to przemyślne wykorzystanie jego specyfiki może okazać się cennym atutem w arsenale strategii digital marketingu.
Bing, choć często umniejszany w kontekście SEO, nie powinien być lekceważony, zwłaszcza przez te marki, które aspirują do kompleksowej obecności online na globalnym rynku. Różnorodność w kontekście platform wyszukiwawczych, do których kierujemy nasze działania, nie tylko poszerza zasięg naszej widoczności w sieci, ale również umożliwia dotarcie do specyficznych segmentów audytorium, które mogą być bardziej aktywne lub dostępne właśnie poprzez Bing.
Biorąc pod uwagę ewolucję i fluktuacje rynku digitalowego, coraz ważniejsze staje się dla marketerów rozeznanie w charakterystyce i dynamice różnych wyszukiwarek. Bing, będący produktem technologicznego kolosa, jakim jest Microsoft, nieustannie przeobraża swoje algorytmy i dostosowuje się do zmieniających się potrzeb oraz nawyków użytkowników internetu. Zatem, czy zainwestowanie czasu i środków w optymalizację pod Bing jest wartościowe? Aby odpowiedzieć na to pytanie, przyjrzyjmy się bliżej tej wyszukiwarce, jej roli i miejscu w cyfrowym ekosystemie.
Bing – perspektywa historyczna i obecna sytuacja wyszukiwarki na rynku
Bing, wprowadzony na rynek w 2009 roku przez Microsoft, od zawsze funkcjonował w cieniu dominującego Google’a. Pomimo tego, zawsze stanowił wartościowy element ekosystemu wyszukiwarek internetowych, docierając do specyficznych segmentów audytorium oraz oferując konkurencyjne możliwości w kontekście wyszukiwania organicznego i płatnego. Jego udział w rynku, choć zazwyczaj mniej imponujący niż jego głównego rywala, zawsze był obserwowany przez marketingowców i analityków, szukających alternatywnych dróg dotarcia do potencjalnych klientów.
Żeby przybliżyć nam obraz Binga w kontekście statystyk i udziału rynkowego, warto przywołać przykładowe dane oraz zmiany, jakie zachodziły przez lata. Na przykład, według danych zebranych przez StatCounter (źródło: https://gs.statcounter.com/search-engine-market-share):
- 2019: 2,5%
- 2020: 2,3%
- 2021: 2,1%
- 2022: 2,2%
- 2023: 3,03%
Co ciekawe, przeprowadzone we wrześniu aktualizacje badania (źródło: https://gs.statcounter.com/search-engine-market-share) pokazują, że w podziale na urządzenia statystyki Bing prezentują się bardzo ciekawie. Wśród użytkowników korzystających z komputera, aż 8,67% korzysta z Bing, podczas kiedy użytkowników korzystających z tej wyszukiwarki na telefonach komórkowych jest tylko 0,52%.
Należy podkreślić, że choć powyższe liczby mogą wydawać się niewielkie w porównaniu do mocy Google, to jednak reprezentują one ogromną liczbę realnych wyszukiwań i potencjalnych klientów, do których marki mogą dotrzeć poprzez optymalizację pod Bing. Dodatkowo, ważne jest także dostrzeżenie trendów oraz zmian, jakie zachodzą na rynku, tak by dostosować strategie marketingowe do dynamicznie zmieniającego się środowiska.
Udział Binga w rynku wyszukiwarek często jest zmienny i uzależniony od wielu czynników, takich jak zmiany w algorytmach wyszukiwarki, preferencje użytkowników, a także strategie marketingowe i partnerstwa podejmowane przez Microsoft. Choć jego pozycja na rynku jest stabilna, to warto obserwować te fluktuacje, aby dostosować strategie SEO i SEM odpowiednio do aktualnej sytuacji.
W kontekście regionalnym Bing może być silniejszy w niektórych lokalizacjach oraz demografiach, często dzięki integracji z produktami i usługami Microsoftu. Przykładowo, w środowiskach korporacyjnych, gdzie dominuje oprogramowanie tego producenta, Bing może być wyszukiwarką domyślną, a co za tym idzie – pierwszym wyborem dla wielu użytkowników.
Pozycjonowanie Bing – czy warto w nie inwestować?
Pierwszoplanowy wpływ Google na świat SEO jest bezdyskusyjny, ale ignorowanie pozostałych graczy na rynku może być błędem, który wielu marketerów może później żałować. Bing, mimo że nie może pochwalić się tak ogromnym udziałem w rynku wyszukiwarek jak Google, zdobywa sobie jednak swoją niemałą porcję konsumentów, którzy świadomie wybrali tę platformę z różnych przyczyn. Ale czy warto inwestować zasoby w optymalizację strony pod Bing? Zanurzmy się głębiej w kilka kluczowych punktów.
Dostęp do unikalnej publiczności
Użytkownicy Bing są często specyficznym segmentem, który jest trudno osiągnąć przez inne kanały. Niektóre badania sugerują, że użytkownicy Bing są starsi i często mają wyższe dochody w porównaniu z typowym użytkownikiem Google. Dotarcie do tej unikalnej demografii może być kluczowe dla niektórych biznesów.
Mniejsza konkurencja
Mniej marek optymalizuje swoje strony pod Bing, co często prowadzi do mniejszej konkurencji o cenne miejsca na SERP (Search Engine Results Page – strona wyników wyszukiwania). To oznacza, że zdobycie wysokiej pozycji w wynikach wyszukiwania może być łatwiejsze i mniej kosztowne niż w Google.
Korelacja z innymi produktami Microsoftu
Bing jest integralnie wbudowany w wiele produktów Microsoftu, takich jak Windows, Office czy LinkedIn, co oferuje dodatkowe możliwości w kontekście widoczności i docierania do użytkowników korzystających z tych platform.
Dostęp do konkretnych rynków
W niektórych regionach i demografiach Bing cieszy się większą popularnością niż w innych. Na przykład, w niektórych obszarach USA, Bing posiada znaczący udział w rynku, który nie może być zignorowany przez marki celujące w te specyficzne segmenty.
Wysoka jakość ruchu
Według niektórych raportów, ruch pochodzący z Bing często charakteryzuje się wyższą konwersją niż ruch z innych wyszukiwarek. Oznacza to, że użytkownicy Bing mogą być bardziej skłonni do podjęcia konkretnej akcji (np. zakupu, zapisu) niż użytkownicy innych platform.
Przewidywalność i transparentność
Niektórzy marketerzy uważają, że algorytmy Bing są bardziej przewidywalne i mniej zmienne w porównaniu do Google, co sprawia, że strategie SEO mogą być bardziej stabilne i przewidywalne w dłuższej perspektywie.
Podsumowując, inwestycja w SEO Binga może być wartościową taktyką dla marek, które pragną rozszerzyć swoją widoczność online poza granice Google. Oferując dostęp do unikatowej i wartościowej publiczności oraz umożliwiając dotarcie do segmentów rynku, które mogą być trudniej osiągnąć przez inne kanały, Bing rzeczywiście stanowi ważny element kompleksowej strategii SEO. Uzupełniając to unikatowymi możliwościami dotarcia i konwersji, wartość SEO w Bing nie powinna być niedoceniana przez nowoczesnych marketerów.
Kluczowe czynniki rankingowe – Bing vs Google
W świecie optymalizacji wyszukiwarek (SEO), zrozumienie czynników rankingowych używanych przez różne wyszukiwarki jest kluczowe do osiągnięcia i utrzymania wysokiej widoczności w wynikach wyszukiwania. Choć Google pozostaje największą globalną wyszukiwarką, Bing również zajmuje ważne miejsce na rynku, dostarczając unikalnej wartości i dostępu do specyficznych segmentów audytorium. Sprawdźmy, jak różnią się główne czynniki rankingowe dla obu tych wyszukiwarek.
Zawartość
Bing bardzo ceni sobie zawartość multimedialną, taką jak filmy, zdjęcia i grafika. Skłania się ku stronach, które dostarczają jasne, bezpośrednie odpowiedzi.
Google koncentruje się na głębokości i jakości zawartości. Silne zainteresowanie odpowiedziami typu „zero click”, dostarczających bezpośrednich odpowiedzi w wynikach wyszukiwania.
Linki zwrotne
Bing kładzie duży nacisk na liczbę linków zwrotnych, ale także na ich jakość i wiarygodność.
Być może nie analizuje głęboko kontekstu linku tak, jak Google.
Google bardzo koncentruje się na jakości linków zwrotnych i kontekście, w jakim są umieszczone.
Technikalia
Bing bardzo ceni sobie dobrej jakości sygnały, takie jak klarowność i bezpośredniość URL.
Ma tendencję do bardziej literalnego i dokładnego dopasowywania słów kluczowych.
Wyszukiwarka Google jest bardziej zaawansowana w kontekście zrozumienia i interpretacji zawartości strony.Wykorzystuje bardziej zaawansowane technologie, takie jak sztuczna inteligencja i uczenie maszynowe, do interpretacji zapytań.
Media społecznościowe
Bing otwarcie przyznaje, że sygnały z mediów społecznościowych są istotnym czynnikiem rankingowym. Liczy się nie tylko ilość udostępnień, ale także jakość i wiarygodność kont, które udostępniają.
Google twierdzi, że media społecznościowe nie są bezpośrednim czynnikiem rankingowym, choć są pewne korelacje.
Podczas gdy obie wyszukiwarki kładą nacisk na jakość zawartości i doświadczenia użytkownika, są subtelne różnice w tym, jak Bing i Google oceniają i ważą poszczególne czynniki SEO. Marketerzy powinni brać pod uwagę te różnice, dostosowując swoje strategie w zależności od tego, czy optymalizują dla Google, Bing czy obu naraz.