Remarketing, czyli jak skutecznie uszyć komunikat na miarę użytkownika?

Zgodnie ze statystykami Google jedynie od 2% do 4% wizyt na stronie kończy się transakcją.  Pozostałe 98-96% użytkowników opuszcza stronę nie podejmując żadnej decyzji zakupowej. Tak dokładnie to na każde 100 odwiedzających osób aż 98-96 wychodzi z niej bez skonwertowania.  Ale statystyki mówią również, że przeciętnie użytkownik odwiedza stronę aż 9,5 razy przed dokonaniem zakupu online. Dlatego tak ważnym jest, aby właśnie do tych osób ponownie dotrzeć z reklamą. 

Powyższe dane mówią same za siebie: odpowiednio skonfigurowany remarketing jest kluczową kwestią w ramach każdej witryny.

Remarketing, czyli od czego zacząć?

Remarketing to metoda kierowania reklam do użytkowników, którzy przynajmniej raz odwiedzili naszą stronę, lub weszli w interakcję z naszym komunikatem reklamowym. Dobrze skonfigurowana kampania remarketingowa bazuje na 2 elementach: poprawnej metodzie segmentacji użytkowników do etapu lejka sprzedażowego, oraz dotarciu do użytkownika z dopasowanym do niego komunikatem, efektem czego będzie konwersja.

Podstawowe zasady remarketingu, o których trzeba pamiętać

Remarketing jest dosyć popularny i funkcjonuje w branży od wielu lat. A mimo to budowa przemyślanej kampanii remarketingowej to dla wielu marketerów twardy orzech do zgryzienia. Dlatego należy pamiętać o kilku, podstawowych zasadach:

1. Stworzenie list remarketingowych opartych na typach użytkowników, a także  grup kreacji graficznych odpowiadających konkretnemu etapowi zakupów,  na którym znajduje się klient.
2. Wykluczenie z głównych list remarketingowych osób, które już skonwertowały. W końcu nie chcemy doprowadzać do sytuacji, w których klientowi wyświetla się reklama produktu zakupionego chwilę wcześniej, a który na reklamie widnieje w obniżonej cenie. Do tych osób kierujemy zupełnie inne komunikaty reklamowe, oparte na ofercie cross i up sellingu.
3. Użycie remarketingu za pomocą kilku kanałów promocji (nie jednego!) takich jak m.in. Facebook Ads, Google Ads i Display & Video 360. Dzięki połączeniu tagów śledzących (np. Floodlighty w programmatic) możemy dotrzeć do użytkowników nie tylko obecnych w różnych miejscach w sieci, ale również w odpowiednim czasie.  Dzięki połączeniu kilku platform reklamowych zwiększamy potencjalny zasięg powierzchni reklamowych.
4. Zadbanie o właściwe otoczenie reklamy. Sieci reklamowe Google czy Facebooka to miliony możliwości umiejscowienia reklam na partnerskich stronach. Jednak zawsze należy pamiętać aby,  mając na uwadze Brand Safety, zadbać o wyświetlanie reklam w odpowiednich miejscach. Dlatego zawsze ustawiajmy kampanie tak, aby reklamy pojawiały się w odpowiednim otoczeniu kontekstowym (np. nie przy treściach zdrowotnych czy negatywnych wiadomościach). Również listy wykluczeń słów kluczowych, lub treści dla dorosłych, powinny być uwzględnione w każdej kampanii.

Remarketing – diabeł tkwi w szczegółach

W remarketingu trzeba pamiętać również o niuansach, które mogą się przyczynić zarówno do sukcesu, jak również i do porażki kampanii. Dobrym przykładem, występującym w wielu przypadkach, jest wykluczenie wyświetlania reklam w aplikacjach mobilnych. Dzieje się tak m.in. ze względu na fakt, że reklamy te są klikane przez dzieci grające na telefonach rodziców.

Reasumując: niestety nie każdy klient, który odwiedza naszą stronę, dokonuje na niej zakupu. Co wcale nie oznacza, że szansa na transakcję bezpowrotnie przepada. Nadal możemy o niego zawalczyć, co zresztą robić warto. Remarketing jest skutecznym narzędziem, pod warunkiem, że tego typu kampania będzie dobrze przemyślana od komunikatów począwszy, a na różnych kanałach do promocji kończąc.  

Źródła:

1. https://www.thinkwithgoogle.com/products/remarketing-lists-for-search-ads/
2. https://growthbadger.com/remarketing/