Jak agencje zawyżają wyniki, czyli frazy brandowe i SEO

Frazy brandowe to słowa, które zawierają brand, czyli konkretną nazwę marki. Wciąż powraca jednak pytanie, czy pozycjonowanie się na tego typu frazy to nadal SEO? Słowa kluczowe to zazwyczaj konkretny produkt, miejsce, usługa. Na co zatem zwrócić uwagę analizując wyniki pozycjonowania naszej strony?  Czego pilnować przy współpracy z agencją?

Użytkownicy szukający produktu / usługi po frazach branżowych

Przyczyny, dla których użytkownicy posługują się tego typu frazami, są różne. Jedni będą poszukiwać opinii na temat danej marki, inni z kolei będą szukać konkretnego, markowego produktu. To właśnie wtedy wykorzystują nazwę. Tym sposobem w statystykach pojawią się dwa typy fraz branżowych:

• pełna nazwa brandu
• pełna nazwa brandu + poszukiwany produkt

Jeżeli mamy do czynienia z dużą, rozpoznawalną marką to tego typu sytuacje mogą się przyczynić do wygenerowania sporej konwersji na naszej stronie. Pamiętajmy jednak, że wzmożony dzięki nim ruch to nie efekt działań SEO prowadzonych przez agencję, a siła i rozpoznawalność marki. 

Tymczasem wiele agencji w sporządzanych przez siebie raportach uwzględnia również te bezpłatne wejścia, będące efektem wykorzystania fraz brandowych. Przypisują sobie sukces w postaci bardzo dobrych statystyk, które w żaden sposób  nie są ich zasługą. Jak z tego typu praktyką można sobie poradzić? Wystarczy przeprowadzać analizę wyników SEO dwutorowo: z użyciem fraz brandowych i bez. Tym sposobem będziemy mieć jasność w jak dużym stopniu do ruchu na naszej stronie przyczyniła się rozpoznawalność danej marki, a co jest efektem rzeczywistych działań SEO. Jak widać na naszym przykładzie oraz obsługiwanego przez nas klienta, ruch wygenerowany przez frazy brandowe może być bardzo duży. I o takich sytuacjach warto szczerze informować klienta.

Użytkownicy nie znający brandu

Jednym ze sposobów dotarcia do tego typu konsumenta jest pozycjonowanie się na popularne, tematyczne frazy, które nie są powiązane z marką, dzięki czemu generują ruch od nowych użytkowników, korzystających potencjalnie z usług konkurencji. Druga metoda to tzw. długi ogon. Taka praktyka polega na opracowaniu dużej liczby, ale nieco bardziej niszowych fraz. To rozwiązanie zakłada, że użytkownicy posługujący się właśnie tego typu niszowymi frazami mają bardziej sprecyzowany cel swoich poszukiwań. Wprawdzie frazy z długiego ogona generują mniej kliknięć w naszą witrynę, ale mają duże znaczenie. Przyciągają bowiem tych bardziej pożądanych użytkowników, jakimi są potencjalni klienci. W rezultacie frazy kluczowe z długiego ogona generują znaczną część konwersji. Korzyści płynące z pozycjonowania się na frazy z długiego ogona to także mniejsza konkurencja.

Poniżej prezentujemy wnioski płynące z przykładu pozycjonowania  jednego z naszych klientów (wrzesień 2018- marzec 2019):

1. Na 1000 fraz 400 z nich to frazy niebrandowe (40% fraz kluczowych):
   • plany treningowe
   • odżywka białkowa
   • siłownia lublin
   • siłownia warszawa
   • redukcja
   • trening rano czy wieczorem
   • suplementy na redukcje
   • dlaczego waga nie spada mimo ćwiczeń i diety
   • kiedy ćwiczyć rano czy wieczorem
2. Pomogły one wygenerować ok. 45 tysięcy kliknięć (blisko 10% wszystkich bezpłatnych kliknięć)
3. Średni CTR fraz niebrandowych to 20% zaś fraz brandowych to 37%
4. Średnia pozycja słów kluczowych w wynikach wyszukiwań Google – pozycja Top 3

Podsumowując, warto pracować na wynik zarówno z fraz brandowych (z długim ogonem), jak również niebrandowych. W raportach efektywności działań SEO warto jednak je rozpatrywać jako dwie osobne kategorie i mieć świadomość w jaki sposób pracują na wynik firmy.